
Imię: Vindicat
Vindi, Vin, okazjonalnie Kosmita bądź też Narcyz
Płeć: Ogier
Wiek: 7 lat
Gatunek: Koń
Rasa: Półkrwi angloarabskiej
Aparycja: Vindicat jest jednym z lepszych okazów swojej rasy, a
przynajmniej takie zdanie ma jego właścicielka. Szczyci się lekkością i
finezją w budowie, całego smaku nadają pozostałe szczególiki prezencji
ogiera.
Na całym jego ciele widać zarysy mięśni, wyjątkowo intensywne zwłaszcza
na zadzie. Łopatki są długie i skośne, łącząc się z suchymi kończynami o
wyraźnych stawach i małych, twardych kopytach. Kłąb został dobrze
zaznaczony, świetnie połączony z mocnym grzbietem oraz nieznacznie
ściętym zadem. Łabędzie szyja kończy się łbem o prostym profilu, typowym
dla koni z domieszką krwi arabskiej. Kość policzkowa jest nieco
bardziej uwydatniona niż zwykle, oczy błękitne o mądrym, lecz dzikim
spojrzeniu. Ogon i grzywa średniej długości, czarne jak noc i
jedwabiście miękkie w dotyku.
Ogier ma chody płaskie i bardzo wydajne. Świetnie galopuje, nie gorzej
skacze. Potrafi jednak utrzymać rytm i jak najbardziej może sprawdzić
się w ujeżdżeniu, choć niespecjalnie się mu to uśmiecha. Jeździ się w nim całkiem wygodnie, aczkolwiek niewielu
miało okazję się o tym przekonać ze względu na jego wybuchowy
charakter.
wzrost: 164cm
kolor oczu: błękitne
maść: ciemnogniada
kolor oczu: błękitne
maść: ciemnogniada
Rodzice:
Ojciec - Unknown Hero
Matka - Spice Girl
Opis: Vindicat to postać specyficzna sama w sobie, posiadająca swoją
własną gamę zachowań oraz odgłosów, chodząca własnymi ścieżkami i
uznająca jedynie własne zasady. Ogier jest dość agresywnym oraz nieufnym
zwierzęciem, do którego podchodzić należy z dużym dystansem. W tym
przypadku pod żadnym pozorem nie warto oceniać po pozorach, gdyż w ten
sposób można uzyskać jedynie mylne wnioski. Przy pierwszym spotkaniu w
ogóle, a raczej w twoim mniemaniu, nie zwróci na ciebie większej uwagi,
choć w rzeczywistości jego bystre ślepia będą kodować każdy twój gest.
Wszystkie ruchy mają swojego rodzaju przekaz, to też przy koniu dobrze
by było dobierać je bardzo rozsądnie, chyba, że woli się zostać
stratowanym bądź też pogryzionym.
Przełamanie pierwszych lodów jest zadaniem stosunkowo łatwym, dopiero
potem zaczynają się schody. Gniady bardzo ceni swoją dumę, więc to co
odebrane zostanie jako jej naruszenie zostanie także odpowiednio
ukarane. Powiedzenie w tym przypadku, że zwierze góruje nad człowiekiem
jest jak najbardziej prawdziwe. Zatarcie granic jego wyższości następuje
dopiero po wielu wspólnie spędzonych chwilach, godzinach treningów oraz
udowadniania mu swej wierności oraz godności. Narcyz przestaje być
egoistą i tajnym agentem, a zaczyna potencjalnym kandydatem na
wspaniałego, oddanego przyjaciela.
Wobec obcych Kosmita zachowuje jednak dystans. Każdy obcy zapach jest
dla niego sygnałem do pozostania w gotowości do ucieczki. Nie omieszka
na co dzień prawić także drobnych złośliwości - w jego repertuarze
znajdziemy podszczypywanie oraz podgryzanie, „przypadkowe” kładzenie
kopyta na stopie, przyciskanie do ścianek boksu, a nawet kradzież
jeździeckiego sprzętu. Podkreśla w ten sposób swoje górowanie nad
resztą, spryt i odwagę. Cóż mu po tym, że go skrzyczysz, skoro i tak
nadal będzie mógł prezentować swoje zdolności?
Choć został przystosowany do kontaktu z ludźmi oraz pracy pod siodłem
czy też z ziemi, to zachował w sercu wrodzoną dzikość oraz chęć
ucieczki. Wszystkich przestrzega się, by pieczołowicie pilnowali tego,
dzięki czemu mogą go trzymać. Wypuszczenie wodzy, uwiązu czy lonży z
dłoni owocować może jego nagłym zniknięciem. Vin nie jest taki głupi,
aby nie skorzystać z tak często nadarzającej się okazji, tym bardziej
będąc świadomym, iż ponowne okiełznanie go jest prawdziwym wyzwaniem.
Ogier nie znosi bowiem porażek, to też walczy bardzo zajadle byleby
tylko ich uniknąć.
Wszystkie z odegranych przez niego przedstawień, kontuzji, których
nieszczęśni pracownicy stajni przez niego doznali, grona zniszczonych
rzeczy i osób po stokroć wyklinających jego diabelską duszę nie znaczą
jednak, iż koń nie jest zdolny do uczuć. Mało tego - jeśli zdobędziesz
sympatię tego indywidualisty to możesz być przekonany, iż zyskałeś
przyjaciela i towarzysza o których wielu szczerze marzy. Pokochaj go,
poznaj najskrytsze zakamarki zwierzęcej duszy, aż w końcu uwierz w
wyjątkowość tej istoty.
W ciągu całego swojego życia ogier zaufał nielicznym, lecz tylko jednej
osobie pozwolił znaleźć się na swoim grzbiecie. Wbrew mylnym pozorom
serce ma bardzo szlachetne, niektórzy są skłonni mówić, że jest również
zdolny do uczuć silniejszych i wierniejszych niż przeciętny
parzystokopytny. Jeśli tylko na to zasłużysz pójdzie za tobą i w ogień,
nie omieszka również poświęcić własnego życia dla dobra ukochanej osoby.
Warunkami spędzenia z nim czasu w harmonii jest wzajemne zrozumienie i
szacunek, gdyż konie to zwierzęta dumne i honorowe, a ten ich
przedstawiciel zdecydowanie posiada nadwyżkę ów cech.
Przez swoją
żywiołowość oraz skłonność do nietypowych wybryków będąc odpowiednio
pokierowany świetnie sprawdza się w dyscyplinach w których może
spożytkować nadmiar energii, a na oklep dosiadać go mogą jedynie te
osoby, które wiedzą w
jaki sposób zadziałać, by utrzymać konia w ryzach. Gniadosz przy
odpowiednim jeźdźcu stanie się idealnym towarzyszem do pracy przy
ujeżdżeniu (nigdy jednak nie przypadło mu to do gustu), dobry będzie dla
niego także natural, a nawet wyścigi, aczkolwiek tutaj także
wymagana jest od jego towarzysza anielska cierpliwość, stanowczość oraz
łagodność. Stworzenie tak delikatne jak on nietrudno zranić.
Ekwipunek: Tradycyjnie siodło wszechstronne z popręgiem, ogłowie
klasyczne z wędzidłem typu wielokrążek (Vin nie ma bowiem wrażliwego
pyska, niektórzy są skłonni nawet twierdzić, iż jest bestią niezbyt
czułą w tej okolicy) oraz napierśnik, czaprak i żelowa podkładka.
Ochraniacze oraz owijki, wszystko w odcieniu czerni. Prócz tego dwie
derki - deszczowa oraz zimowa, zestaw przyborów pielęgnacyjnych oraz
wszelakiego rodzaju odżywek i suplementów.
Inne zdjęcia: 1
Właściciel: Pola Wierzbicka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz