poniedziałek, 8 września 2014

Od Remka C.D Asi

"Zimna fuzja (ang. cold fusion) – nazwa hipotetycznej metody fuzji jąder atomowych, którą dałoby się przeprowadzić w temperaturze znacznie niższej niż dla znanych obecnie reakcji termojądrowych.
Fuzja dwóch dowolnych jąder atomowych zachodzi, gdy mają one energię wystarczającą do pokonania odpychania elektrostatycznego protonów między jądrami i przybliżenia na odległość, w której krótkozasięgowe silne oddziaływania jądrowe przeważą odpychanie.
Obliczenia i dotychczasowe eksperymenty wskazują, że energia potrzebna do tego odpowiada temperaturze rzędu milionów kelwinów. Każda metoda, która doprowadziłaby do fuzji jąder w znacznie niższych temperaturach i nie za pomocą zderzania jąder przyspieszanych w akceleratorach, byłaby uznana za "zimną". "
Uniosłem brwi czytając przez ramię Asi artykuł.
- I to aż tak bardzo cię zainteresowało? - spytałem, spoglądając na nią poważnie zmartwionym wzrokiem.
Dziewczyna wzruszyła ramionami całkowicie pochłonięta lekturą. Przysiadłem na krańcu łóżka przygarniając do siebie Cappy'ego. Szczeniak wtulił się w moje ramię z radością przyjmując pieszczoty. Z Asią jest chyba gorzej niż myślałem. Nie powinienem zabierać jej nad wodę. Już nigdy.
- Em może się położysz? - rzuciłem w końcu po jakichś 15 minut w czasie których szatynka zdołała zrobić notatki - Nie wyglądasz ... zdrowo.
- Nic mi nie jest - mruknęła skrobiąc coś w zeszycie.
- Nawet nie wiem czy będziemy to przerabiać - jęknąłem - Jaka to dziedzina nauki? Fizyka?
Zbyty niecierpliwym burknięciem umilknąłem. Cappy usnął na moich nogach uniemożliwiając mi tym jakikolwiek ruch. Byłem uziemiony w niewygodnej pozycji z niepełni u zmysłów Asią. Cudownie. Marnując dobre kolejnych dziesięć minut wygrzebałem z kieszeni telefon. 18:23. Kurczę. A jeszcze mam lekcje do odrobienia. Biologię o ile się nie mylę. I chyba matmę czy coś. Westchnąłem boleśnie po czym zacząłem pisać SMS do mojej siostry. Przez cały ten czas Asia była wprost niemożliwie zajęta tą całą zimną fuzją. Co to niby jest do cholery?

<Asia? ;P Sry, że takie krótkie xdd>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Od Remka C.D Asi

- Że dzisiaj? A nie jesteś jeszcze kontuzjowana? - spytałem nieprzytomnie, nawet nie unosząc głowy z poduszki. Cappy popatrzył na mnie oskar...